mafiapress
START | RSS | Kody DostД™pu | Rejestruj
 
Działalność przestępcza | Spirytus i Papierosy
06.06.2006

PRZEMYT SPIRYTUSU I PAPIEROSÓW W LATACH 1990 - 1991

Wwożeniem alkoholu zajmują się biznesmeni, przemytnicy, gangsterzy, a także jak się spekuluje – politycy. Luka prawna stworzyła swego rodzaju precedens. Obrotni zarabiają, ale nikt nie ponosi odpowiedzialności. Traci państwa, czyli wszyscy.

    W latach 1989-1990, trwa wlewanie siÄ™ milionów litrów nieopodatkowanego alkoholu. Jest to wynik nieumyÅ›lnych bÅ‚Ä™dów urzÄ™dniczych. PowstaÅ‚a luka prawna. StÄ…d wzięła siÄ™ afera, którÄ… nazwano „Schnapsgate”. Wwożeniem alkoholu zajmujÄ… siÄ™ biznesmeni, przemytnicy, gangsterzy, a także jak siÄ™ spekuluje – politycy. Luka prawna stworzyÅ‚a swego rodzaju precedens. Obrotni zarabiajÄ…, ale nikt nie ponosi odpowiedzialnoÅ›ci. Traci paÅ„stwa, czyli wszyscy. Dopiero od II poÅ‚owy 1990 r. zaczynajÄ… siÄ™ zmiany w ustawodawstwie, które miaÅ‚y ograniczać proceder. Do tej pory wÅ‚aÅ›ciwie nie istniaÅ‚o przestÄ™pstwo przemytu spirytusu, wystarczyÅ‚o zadeklarować, że wwożony alkohol, nie jest na sprzedaż. To musiaÅ‚o wystarczyć celnikowi. Dopiero w lipcu 1990 r. zostajÄ… wprowadzone kontyngenty na sprowadzanie artykułów alkoholowych.
    Od tej pory zaczyna siÄ™ zwracać, baczniejszÄ… uwagÄ™ na import wódek. Zmienia siÄ™ także charakter procederu i zwiÄ…zanego z tym biznesu. Prawdopodobnie część biznesmenów, polityków czy przemytników, zarzuca sprowadzanie alkoholi. Zgromadzony w ten sposób majÄ…tek, inwestujÄ… w inne, absolutnie legalne przedsiÄ™wziÄ™cia. Część przemytników i gangsterów, nadal zajmuje siÄ™ tym procederem. W tym czasie rodzi siÄ™ tzw. „drapieżny gangsteryzm”. Polega on, nie na sprowadzaniu transportów spirytusu, ale okradaniu przemytników, przejmowaniu spirytusu, który sprowadzili sobie nielegalnie szemrani biznesmeni. Tak rodzi siÄ™ zjawisko – napadanie na tiry przemytników.
    PoczÄ…tek interesu zwiÄ…zanego z handlem spirytusem, zostaÅ‚ opisany w książce „Åšwiat WedÅ‚ug Dziada”. Można tylko przypuszczać, że chodzi tam o okres 1989-1991.
    - „Propozycje kupowania spirytusu Royal i sprzedawania go dalej, zÅ‚ożyli mi znajomi. (…) Kolega opowiedziaÅ‚ mi, że z 1 litra spirytusu kupionego w Pewexie, robi siÄ™ 5 butelek wódki 38 – procentowej. Sprzedawczynie udajÄ…, że sprzedajÄ… alkohol paÅ„stwowy, za co otrzymujÄ… zapÅ‚atÄ™. Ekspedientka zarabia w ten sposób, trzy razy wiÄ™cej, wiÄ™c nie trzeba siÄ™ obawiać, że doniesie policji. (…) Na poczÄ…tku ów spirytus sprowadzali z zagranicy niemal wyÅ‚Ä…cznie politycy, i ustosunkowani biznesmeni. Szybko jednak interes przejÄ™li szemrani biznesmeni, zwiÄ…zani z rodzÄ…cÄ… siÄ™ w Polsce zorganizowanÄ… przestÄ™pczoÅ›ciÄ…. (…) Litr marki Royal za granicÄ… kosztowaÅ‚ 1 USD. W Polsce w sklepie, oficjalnie 70 zÅ‚, czyli 7 USD. Czyli na każdej butelce, byÅ‚o zarobku, 6 USD. Å?adunek tira to 24 tys. litrów. JeÅ›li pomnoży siÄ™ go razy 6 USD, daje to sumÄ™ okoÅ‚o 144 tys. USD. Trudno samemu nie wejść w taki biznes. (…) ZrodziÅ‚a siÄ™ w ten sposób caÅ‚a branża. Jedni przywozili, inni sprzedawali, inni rozrabiali, jeszcze inni wstawiali do sklepów i hurtowni. W proceder zaangażowanych byÅ‚o mnóstwo ludzi. ZrodziÅ‚a siÄ™ konkurencja. ZaczÄ™to ze sobÄ… rywalizować. W interes weszÅ‚a też mafia rosyjska.”
    Ta ostatnia, sprowadzaÅ‚a spirytus prawdopodobnie do siebie do krajów WNP, na mocy istniejÄ…cych tam luk prawnych, z czego korzystaÅ‚ np. Riccardo Fanchini.
    Hubert KoÅ‚ecki, w wydanej przez siebie książeczce „Policyjno-Kryminalistyczna Problematyka…”, w 1992 r., analizuje m.in. przestÄ™pstwa celne i transgraniczne. Pisze on: „W dziedzinie przestÄ™pstw celnych, w ostatnich 2 latach (książka wydana jest po maju 1992 r., czyli może chodzić o okres 1990 – 1992) pojawiÅ‚y siÄ™ 2 nowe zjawiska, stanowiÄ…ce bardzo poważne zagrożenie dla krajowego obrotu gospodarczego:



Strona: 1 | 2 | 3 | nastÄ™pna »

« Powrót


Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy.

Aby dodać swój komentarz powinieneś się zalogować.

.