mafiapress
START | RSS | Kody DostД™pu | Rejestruj
 
Działalność przestępcza | Gospodarcze
10.01.2007

kościelny rozbiór polski

Caritas pod lupą !!! Co naprawdę robi Caritas..ile pieniędzy "zabiera dla siebie i swoje luksusowe pensjonaty biskupów?"..warto sprawdzić..

W naszej redakcyjnej poczcie wciąż pojawiają się pytania o Caritas. Co to za firma? Ile dostaje pieniędzy i jak się z nich rozlicza? Na co je wydaje? Oto najczęściej pojawiające się wątpliwości i nasze odpowiedzi.

Jaka jest podstawa prawna istnienia koÅ›cielnej instytucji o nazwie Caritas? W roku 1989 rzÄ…d Rakowskiego postanowiÅ‚, że Caritas bÄ™dzie jedynÄ… organizacjÄ…, która w imieniu KoÅ›cioÅ‚a może prowadzić dziaÅ‚alność charytatywnÄ…. Uznano tak w wyniku prowadzonych z KoÅ›cioÅ‚em negocjacji na temat uregulowania pozycji prawnej Krk w Polsce. W tym czasie istniaÅ‚o jednak stowarzyszenie Å›wieckie o podobnej nazwie – Zrzeszenie Katolików Caritas. Organizacja ta zostaÅ‚a wiÄ™c czym prÄ™dzej rozwiÄ…zana przez wÅ‚adze, a jej likwidator zÅ‚ożyÅ‚ sprawozdanie ze swoich dziaÅ‚aÅ„... biskupom. CaÅ‚y majÄ…tek ZKC – oddany niegdyÅ› przez paÅ„stwo proPRL-owskiej instytucji – zostaÅ‚ przekazany wÅ‚adzom koÅ›cielnym. O jaki majÄ…tek chodzi? Otóż dokÅ‚adnie nie wiadomo. Nie ma ani żadnych danych, ani nawet szacunków. My policzyliÅ›my, że KoÅ›cioÅ‚owi przekazano w ten sposób co najmniej dwieÅ›cie nieruchomoÅ›ci w caÅ‚ej Polsce wraz z przylegÅ‚ymi do nich terenami, z wyposażeniem, samochodami itp. plus nieznanÄ… kwotÄ™ pieniÄ™dzy. ZKC miaÅ‚o 49 bardzo majÄ™tnych zarzÄ…dów wojewódzkich i wszystkie one wpadÅ‚y w rÄ™ce kleru. CaÅ‚kowicie. Od tego bowiem czasu firma ta staÅ‚a siÄ™ organizacjÄ… prawa kanonicznego, niezależnÄ… w zasadzie od prawa paÅ„stwowego. Zmieniono też struktury Caritasu. Nie ma już zarzÄ…dów wojewódzkich, sÄ… za to zarzÄ…dy diecezjalne, zakonne i czapa o nazwie Caritas Polska, powoÅ‚ana przez KonferencjÄ™ Episkopatu Polski.
Kto kontroluje Caritas? Państwo nie ma żadnego prawa do wtykania nosa w interesy i rozliczenia. Caritas kontroluje się sam pod nadzorem właściwego terytorialnie księdza biskupa. Rozpatrzmy to na takim przykładzie: Caritas zbiera pieniądze np. na pomoc dla rodzin ofiar tragedii w kopalni Halemba. Datki płyną od osób fizycznych (ludności) i prawnych (różnych firm, np. TVP). Zostają one zgromadzone na koncie bankowym, a później przekazywane potrzebującym. Teoretycznie... bowiem nikt ani z darczyńców, ani z obdarowanych, ani wreszcie z jakiejkolwiek kontroli skarbowej nie wie (nie ma prawa wiedzieć!), ile pieniędzy zebrano, a ile rozdano.
O ile w ogóle rozdano...
Jakby tego było mało, z 46 istniejących Caritasów 26 uznano za organizacje pożytku publicznego. Oznacza to, iż mogą one przyjmować od państwa zlecenia na organizowanie dożywiania dzieci (oraz kolonii i zimowisk), prowadzenie stołówek i schronisk dla bezdomnych. Na ich konto można również wysyłać 1 procent odliczenia od podatku PIT. Taka działalność wymaga jednak rozliczania się z dotacji, czyli składania odpowiednich sprawozdań finansowych. I Caritas to robi, a dokładnie... jeden oddział Caritasu! Pozostałe 25 ma gdzieś polskie prawo, którego zresztą nikt nie śmie od nich egzekwować.
Ile pieniędzy przechodzi przez Caritas? O tym wie tylko biskup, ksiądz dyrektor i skarbnik (zazwyczaj zaufana siostra zakonna). Według szacunków dokonanych na podstawie dokumentów, do których dotarliśmy, przez średniej wielkości Caritas przechodzi rok w rok co najmniej 20 milionów złotych. To w skali kraju daje około miliarda złotych rocznie. Minimum, bo nasze wyliczenia prowadziliśmy bardzo ostrożnie.
Jaka jest efektywność Caritasu, czyli jaki procent zebranych kwot rzeczywiÅ›cie przeznacza siÄ™ na pomoc ubogim? PrzeciÄ™tny oddziaÅ‚ Caritasu prowadzi okoÅ‚o 30 zbiórek rocznie (nie liczÄ…c zbiórek ogólnopolskich i konta wskazywanego także w publicznych mediach). DokÅ‚adnie policzyć nie sposób, bo żaden Caritas nie podaÅ‚ nigdy, ile zbiórek prowadziÅ‚ i ile zebraÅ‚ pieniÄ™dzy. Policzmy to jednak na przykÅ‚adzie Caritasu gnieźnieÅ„skiego, do którego dokumentów „przypadkiem” dotarliÅ›my. Otóż w roku 2005 przeprowadziÅ‚ on 40 zbiórek i zebraÅ‚ 908 900 zÅ‚otych (same datki lokalne). Każda inna organizacja charytatywna za punkt honoru ma generowanie jak najmniejszych kosztów wÅ‚asnych, aby jak najwiÄ™cej wydać na potrzebujÄ…cych. Owe koszty nigdy nie powinny przekraczać 10 procent zebranej kwoty. Tymczasem koszty caritasowych zbiórek w Gnieźnie wyniosÅ‚y 589 597 zÅ‚otych – czyli 65 procent zebranej sumy „przepadÅ‚o”.
Z naszych informacji wynika, że jest to i tak dobry wynik, bo w innych Caritasach ów wskaźnik kosztów grubo przekracza 70 procent.
Powiedzmy to jeszcze raz: Kowalski daje Caritasowi na szczytny cel jednÄ… zÅ‚otówkÄ™ i nie wie, że tylko (wg Krk „aż”) 30 groszy dostanie potrzebujÄ…cy, a resztÄ™... Chyba tylko diabeÅ‚ wie, co dzieje siÄ™ z resztÄ…. DiabeÅ‚ i co nieco my, bo ustaliliÅ›my, że niemal każdy oddziaÅ‚ Caritasu ma jeden lub kilka wÅ‚asnych superkomfortowo wyposażonych oÅ›rodków (czÄ™sto sÄ… to paÅ‚ace wyremontowane przez paÅ„stwo lub gminy i przekazane jako darowizna) z parkami, fontannami, kortami tenisowymi, basenami itp. WypoczywajÄ… w nich głównie biskupi, z dala od wÅ›cibskich oczu Å›wieckiej biedoty... Utrzymanie takich oÅ›rodków kosztuje krocie. Ponadto na same pensje dla pracowników (głównie księża i zakonnice) jeden tylko Caritas gnieźnieÅ„ski wydaje milion zÅ‚otych rocznie, od czego odprowadza 196 tysiÄ™cy zÅ‚otych skÅ‚adek ZUS. A jakże to? – ktoÅ› zapyta. Przecież normalny pracodawca musi ZUS-owi bulić okoÅ‚o 40 procent. Cóż, Caritasowi wolno i już. Oprócz tego opisywana przez nas firma otrzymuje jeszcze wielkie (i też nieznane) dotacje paÅ„stwowe z budżetu. Rocznie dziesiÄ…tki milionów zÅ‚otych trafia na konta Caritasu z tytuÅ‚u nawiÄ…zek po przegranych sprawach sÄ…dowych. Prowadzi również wÅ‚asnÄ… dochodowÄ… dziaÅ‚alność gospodarczÄ…, której nie wykazuje w ksiÄ™gach rachunkowych (bo ich też nie ma).
Ot, choćby Caritas katowicki. Tenże prowadzi firmę o nazwie Caritas Zdrowie Sp. z o.o. Dokumentacji jakiejkolwiek nie ma, bo... nie ma!
Nie inaczej jest w Legnicy, gdzie firemka koÅ›cielna prowadzi przychodniÄ™ zdrowia, której nie ma jednak w żadnych kwitach. Istnieje, a jakoby jej nie byÅ‚o. Ot, katolickie „cuda”.
Ile osób rocznie uzyskuje pomoc z Caritasu???? Dane te nie sÄ… nigdzie publikowane. Może 100 tysiÄ™cy, może 500? Nikt nie wie. Ale my przyjrzeliÅ›my siÄ™ diecezji kieleckiej i wyszÅ‚o nam, że na liÅ›cie tamtejszych obdarowanych (zwykle jednorazowo) figuruje 14 tysiÄ™cy biednych ludzi (38 osób dziennie – w tym ponad poÅ‚owa to pensjonariusze Domów Opieki SpoÅ‚ecznej, którzy oddajÄ… swoje renty i emerytury, a za ich utrzymanie pÅ‚aci dodatkowo paÅ„stwo).
Caritas bierze też udział w programie Unii Europejskiej o nazwie PEAT. To rozdział darmowej żywności dla najbiedniejszych członków UE. Ile tego jest i kto jedzenie dostaje, nie wie nawet europejska wspólnota i grozi Caritasowi wstrzymaniem dostaw. Ten się jednak wcale nie przejmuje.
Jakie jest w Polsce zapotrzebowanie na pomoc, czyli rozmiary ubóstwa? Na poziomie biologicznego minimum egzystencji (348 zÅ‚ miesiÄ™cznie na osobÄ™) żyje w Polsce 11 proc. obywateli – prawie 4 miliony. Minimum socjalne (870 zÅ‚otych) uzyskuje ponad 47 proc. Polaków. To jest skala potrzeb.
I teraz uwaga! „Czy dostaliÅ›cie pomoc od instytucji i organizacji koÅ›cielnych?” – zapytali socjologowie najbiedniejszych obywateli RP. „Tak” odpowiedziaÅ‚o 0,8 proc. respondentów żyjÄ…cych w nÄ™dzy.
W najbiedniejszym w Polsce województwie lubuskim liczba osób, które potwierdziły, że dostają pomoc z Caritasu, wyniosła 0,0 (zero przecinek zero !!!! )
16 proc. respondentów oświadczyło natomiast, że może liczyć na większą lub mniejszą pomoc od państwa.
Czy Caritas ma obowiązek występować o zgodę na ogólnopolskie zbiórki charytatywne, a jeśli tak, to czy o taką zgodę występuje? Owszem, Caritas powinien na wszelkie ogólnopolskie społeczne zbiórki dostawać zgodę od ministra spraw wewnętrznych. Wystąpiliśmy więc do MSWiA z pytaniem o liczbę takich zezwoleń. Do dziś nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Z naszych informacji wynika jednak, że Caritas nie zaprząta sobie głowy podobnymi biurokratycznymi dyrdymałami.


Reasumując: Caritas obraca w skali ogólnopolskiej gigantycznymi pieniędzmi pochodzącymi ze zbiórek społecznych, od instytucjonalnych darczyńców, z nawiązek sądowych, z budżetu państwa i z własnej działalności gospodarczej. Ekonomiści, których prosiliśmy o szacunki, mówią o kwotach łącznych od 1,5 do 2,5 miliardów złotych rocznie. Około 30 procent z tej kwoty wspomaga ubogich. Co dzieje się z resztą? Biskup raczy wiedzieć...

MarS, A. Karw.
(za gazetÄ… "Fakty i Mity")

« Powrót

stos by sie przydał..ale dla kleru !!!
Olesss (10.01.2007 05:01)

Złodzieje jedne...na stosy z klerem i innymi złodziejami !!! Zacznijmy rozliczać Caritas..i to poczawszy od samych siebie..nie dajmy już złodziejowi nic wiecej...niech zapracuje...darmozjady jedne w d...ę jeb...ne.

a co się dziwić...przecież od dawna to wiadomo
Marek (10.01.2007 05:00)

że piorą ogromne pieniądze na własne kabzy !! Kościół okrada ludzi ewidentnie..nawet tych co kościoła unikają

Aby dodać swój komentarz powinieneś się zalogować.

.